Life Style

Igrzyska się nie zaczęły, a Świątek już “ozłocona”. Nie zostawiono złudzeń

Tegoroczne lato w świecie sportu jest naprawdę gorące – i nie jest tu wcale mowa o temperaturach panujących na zewnątrz, ale o natężeniu ważnych imprez. Nie tak dawno kibice mieli szansę obejrzeć finały Euro 2024 czy Copa America, a teraz uwaga fanów z całego świata skupia się na Paryżu.To właśnie tam już 26 lipca rozpoczną się oficjalnie kolejne letnie igrzyska olimpijskie, a tuż przed ich inauguracją media z różnych zakątków globu formułują swoje przewidywania dotyczące faworytów do zgarnięcia medali, zwłaszcza tych złotych.

 

 

Dziennik “Marca” poszedł o krok dalej i przygotował wręcz listę 20 “pewniaków” do stanięcia na najwyższych stopniach podiów.

W spisie nie zabrakło m.in. Armanda Duplantisa, który w kosmicznym wręcz stylu przesuwa ciągle granicę rekordu świata w skoku o tyczce, Jarosławy Mahuczich, wielkiej gwiazdy w skoku wzwyż czy reprezentacji USA w koszykówce kobiet.

 

 

W Polsce jednak najwięcej uwagi powinna przyciągnąć tu kwestia tenisa…Tutaj – raczej bez większej niespodzianki – na główną pretendentkę do złotego krążka wytypowano Igę Świątek. Przypomniano też o tym, że olimpijski turniej tenisowy odbywa się na kortach Rolanda Garrosa, na których raszynianka zdobyła już cztery wielkoszlemowe tytuły, w tym trzy z rzędu.

 

 

Padło nawet stwierdzenie, że końcowe etapy ostatniej edycji RG zawodniczka przeszła “niczym walec”, tracąc tylko 11 gemów w czterech kolejnych spotkaniach. W ogólnym rozrachunku do tego straciła też tylko jednego seta, w meczu przeciwko Naomi Osace.

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button