Za wszystkim stała Daria Abramowicz? Ekspertka nie ma wątpliwości
Piątkowy poranek przyniósł prawdziwą bombę w obozie Igi Świątek. “Po trzech latach osiągania największych sukcesów w mojej karierze, zdecydowaliśmy z trenerem Tomaszem Wiktorowskim o zakończeniu naszej współpracy. Chcę zacząć od podziękowań, bo to one są dziś dla mnie najważniejsze” -przekazała tenisistka w mediach społecznościowych.
Daria Abramowicz stała za odejściem Tomasza Wiktorowskiego? “Łatwo jest rzucać hasła”
Była to zdecydowanie niespodziewana decyzja ze strony polskiej tenisistki, która zaskoczyła środowisko tenisowe w Polsce i na świecie. – Po kolejnym roku z tytułem wielkoszlemowym, przy nieustannej pozycji numer jeden na świecie, brązowym medalu olimpijskim i czterech innych zwycięstwach w dużych turniejach… Mając takie wyniki, nie myśli się o zmianie trenera. Zwłaszcza w takim momencie, przed końcem sezonu – przyznała zaskoczona Joanna Sakowicz-Kostecka, była tenisistka a obecnie komentatorka, w rozmowie z “Przeglądem Sportowym” Onet. Oceniła, że może faktycznie “wyczerpała się” współpraca Świątek i Wiktorowskiego.
Jednocześnie została zapytana, co sądzi o teorii, jakoby za tą decyzją stała Daria Abramowicz, a więc psycholożka Igi Świątek. – Będę wdzięczna za jakiś dowód w tej sprawie. Bo łatwo jest rzucać hasła, które nie mają pokrycia, zostawiać niedopowiedzenia, opierać się na plotkach i jeszcze nie brać za to odpowiedzialności, prawda? Bo jak się okaże, że było inaczej, to i tak odpowiedzialność się rozmyje. Jeśli się wypowiadam jednoznacznie, to potrzebuję dowodów. A takich nie mam – odpowiedziała wprost.
Z ekipą Canal+ jeździmy na wiele turniejów, obserwujemy z bliska i treningi, i mecze. Dużo widzieliśmy. Ale nigdy nie zauważyłam, żeby Daria decydowała o przebiegu treningów. Daria jest obecna i podaje piłki. Tyle – podkreśliła. Wskazywała, że zmiany trenerów nie są niczym niezwykłym w świecie tenisa, a Świątek z Wiktorowskim pracowali razem przez trzy, pełne sukcesów lata.
Kto powinien zostać trenerem Igi Świątek? Joanna Sakowicz-Kostecka wskazała kilka kandydatur
Sakowicz-Kostecka jednocześnie stwierdziła, że nie jest fanką kandydatur Wima Fissette i Brada Gilberta, gdyż Świątek “nie potrzebuje trenera-celebryty”. – Anabel Medina Garrigues to była zawodniczka TOP 20, która była w stanie poskromić charakter Jeleny Ostapenko, prowadząc ją do wygranej w Roland Garros. To wiele mówi. Tyle że Hiszpanka od pewnego czasu jest główną trenerką kobiet w Akademii Rafy Nadala – taką kandydaturę z grona tych “realnych” wskazała komentatorka.