Najdziksze marzenia … się spełniają! Iga Świątek w końcu zobaczyła trasę Eras Taylor Swift.
Świeżo po swoim piątym zwycięstwie w Wielkim Szlemie, zapłakana światowa nr 1 potwierdziła swoją obecność na koncercie Swift i nawet podzieliła się osobistą notką od artystki nagrodzonej Grammy.
To oficjalnie dwa tygodnie, które Iga Świątek zapamięta na zawsze.
Światowa nr 1 ujawniła, że w końcu zobaczyła trasę Eras Taylor Swift, potwierdzając swoją obecność w mediach społecznościowych w piątek.
„Jestem martwa ” napisała Świątek obok selfie z łzami w oczach. „Tak, płakałam wiele razy podczas koncertu. Tak, było niesamowicie. Jesteś niesamowita @taylorswift13 ”
23-latka, która właśnie wygrała swój piąty tytuł Wielkiego Szlema na Roland Garros, stworzyła alchemię, aby wygrać trzeci tytuł z rzędu w Paryżu, tracąc tylko jeden set.
W zeszłym miesiącu podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat najnowszego albumu Swift, The Tortured Poets Department, w trakcie pięknego biegu przez Mutua Madrid Open, Internazionali BNL d’Italia i RG.
„Podoba mi się,” powiedziała Świątek, która słynie z miłości do albumów Swift z 2020 roku, *folklore* i *evermore*. „Powiedziałabym, że jest tam około siedem piosenek, które naprawdę lubię. Zrobiłam playlistę ze wszystkimi nimi. Wiem, że Taylor nie pochwaliłaby mnie za słuchanie tylko niektórych z nich, ale mam swoje ulubione.”
Zapytana o swoją osobistą playlistę TTPD, Świątek miała trudności z wymienieniem tytułów i zabawnie prosiła fanów Swift, aby jej nie krytykowali.
„Teraz dostanę hejt, że nie pamiętam tytułów i nie jestem prawdziwą fanką Swift,” westchnęła, po czym spojrzała prosto w kamerę. „Przepraszam, kochani. Nie jestem najlepszym rodzajem fanki, ale… Nie oceniajcie mnie!”
Po wiośnie, która zmusiła ją do odpowiedzenia „Kto się boi małej staruszki?” słowami „Powinniście,” Świątek rozpocznie okrutne lato z sekretną bronią na trawie: osobistą notką od samej Swift, która najwyraźniej gratuluje jej niesamowicie udanego sezonu 2024 – na swojej osobistej papeterii!