Zespół Świątek nie pozostawia złudzeń, a Polka oficjalnie potwierdza. Mowa o ograniczeniu startów.
Tuż przed meczem drugiej rundy BNP Paribas Open w Indian Wells Iga Świątek spotkała się z dziennikarzami i zasygnalizowała, że w jej terminarzu prędzej czy później mogą zajść zmiany. Oficjalnie potwierdziła, że jej zespół namawia ją do ograniczenia liczby rozgrywanych turniejów i skupieniu się na tych najważniejszych. Na razie zawodniczce trudno przystać na propozycję, ale nie można wykluczyć, że powie “dość”. “Jeżeli będzie to niezbędne, pewnie tak zrobimy” – deklaruje w kontekście IO.
Losowanie drabinki BNP Paribas Open 2024 w Indian Wells nie ułożyło się dla Świątek zbyt szczęśliwie. Na pierwszy ogień, w drugiej rundzie, zmierzy się z Danielle Collins lub Eriką Andriejewą, a potem może być jeszcze trudniej. Wśród potencjalnych rywalek znalazły się Linda Noskova, która w styczniu wyrzuciła Polkę z Australian Open, a także Jelena Rybakina i Jelena Ostapenko. Z obiema zawodniczkami Idze gra się wyjątkowo niewygodnie i z obiema ma niekorzystny bilans pojedynków bezpośrednich (z Łotyszką nie wygrała ani jednego oficjalnego starcia).
Ciernista droga liderki rankingu WTA do triumfu w Stanach Zjednoczonych nie umyka uwadze internautów. Od razu przyrównują jej sytuację do położenia Aryny Sabalenki, która trafiła na potencjalnie słabsze rywalki. “Sabalenka jak zwykle losuje rywalki jak z turnieju poziomu 250″, Wow, naprawdę musicie nienawidzić Igi, skoro ma ona dosłownie najgorsze losowanie z pierwszej czwórki rankingu WTA” – oburzają się kibice.
Co na tym wszystko sama zainteresowana? Skupia się raczej na sobie, niekoniecznie na przeciwniczkach i stara się pozytywnie spoglądać w tenisową przyszłość. Podczas przedmeczowej konferencji prasowej z przymrużeniem oka skomentowała fakt, że znów – w bardzo krótkim czasie – być może przyjdzie jej zmierzyć się z Amerykanką. “To dość zabawne, że w tourze jest tak dużo zawodniczek, a już na samym początku sezonu mogę znów zagrać z Danielle. Ale to nie ma znaczenia, bo kiedy chcesz dobrze wypaść w takim turnieju, musisz pokonywać bardzo dobre zawodniczki, a Danielle jest jedną z nich. Będę gotowa” – zapewniła, cytowana przez “Super Express”.