Świątek walczy o cacuszko warte ponad pół miliona złotych. Niedawno składała je z klocków Lego
Turniej WTA w Stuttgarcie będzie dla Igi Świątek premierowym występem w tym sezonie na mączce. Co więcej, najlepsza polska tenisistka jeszcze nigdy nie grała w tej niemieckiej miejscowości. Dopełnieniem jej udziału w najbliższych zmaganiach będzie fakt, że będzie to jej debiut jako liderka światowego rankingu WTA.
Świetny sezon Igi Świątek
Ostatnie tygodnie są dla Igi Świątek znakomite. 20-latka najpierw wygrała w Dosze, następnie okazała się najlepsza w Indian Wells, po czym triumfowała w Miami. Ostatni z tych triumfów, w połączeniu z przejściem na sportową emeryturę przez Ashleigh Barty sprawił, że najlepsza polska tenisistka została liderką rankingu WTA.
Po udanych występach w Stanach Zjednoczonych, w ostatni weekend Iga Świątek po raz pierwszy od trzech lat zagrała w Polsce. 20-latka wygrała 6:1, 6:0 z Mihalą Buzarnescu i 6:0, 6:0 z Andreą Prisacariu w Pucharze Billie Jean King w Radomiu, dzięki czemu Polska pokonała Rumunię i awansowała do finałowego turnieju.
Świątek pasjonatką Lego i Porsche
Po krótkiej przerwie Świątek wraca do zmagań w cyklu WTA Tour. Pula nagród turnieju w Stuttgarcie wynosi 757 900 tysięcy dolarów, natomiast zwyciężczyni otrzyma również napędzane energią elektryczną luksusowe Porsche Taycan GTS Sport Turismo. Jego wartość wynosi ponad 600 tysięcy złotych.
Marka Porsche jest dobrze znana 20-latce, choć nie w tradycyjnym wydaniu. W marcu ubiegłego roku, tuż przed starciem z Misaki Doi w drugiej rundzie turnieju w Dubaju Polka pochwaliła się na Instagramie, w jaki sposób “oczyszcza umysł” przed kolejnymi pojedynkami.
Świątek pokazała złożone Porsche Turbo z klocków Lego. – Daria wpadła na pomysł, żebym składała modele i klocki Lego. To działa bardzo dobrze na mój umysł, bo jestem osobą, która lubi myśleć logicznie i konstruować. Kiedy rozwiązujesz zadania matematyczne, robisz wszystko według zasad i formułek. Tak działa mój mózg, lubię mieć inne rzeczy do roboty niż tenis – opowiedziała tenisistka. Ewentualna wygrana w Stuttgarcie pozwoliłaby zatem 20-latce na przekucie “klockowej” wersji Porsche w rzeczywistą.
