Paryż 2024. Ekspert o Idze Świątek: Jak się rozpędzi, nikt jej nie zatrzyma! [WYWIAD]
– Jeżeli Iga Świątek nie zgubi formy z Roland Garros, to tak naprawdę nie widzę rywalek, które mogłyby je zagrozić – mówi w rozmowie z “Super Expressem” Lech Sidor (54 l.). Były tenisista na antenie Eurosportu i platformy MAX będzie komentować popisy liderki rankingu w olimpijskim turnieju.
“Super Express”: Iga Świątek spełni na igrzyskach Paryżu swoje wielkie olimpijskie marzenie? W Tokio zamiast radości były łzy rozpaczy..
Lech Sidor: Wtedy Iga nie była tą Igą, z którą mamy do czynienia dzisiaj. Teraz jej priorytetem od początku były igrzyska. Na Wimbledonie w jej grze nie było widać zaciętości, bo potraktowany był tak, żeby go zagrać i zapomnieć. Dla mnie od początku było jasne, że koncentrowała się na Paryżu. To jej ulubione korty. Cztery tytuły tam walczyła i nie widzę przeszkód, dlaczego nie miałaby powtórzyć tego wyczynu.
– Iga postanowiła zamieszkać w hotelu, a nie w wiosce olimpijskiej, żeby trzymać się swoich rutyn z Roland Garros. To dobra decyzja?
Lech Sidor wielkim optymistą przed występem Igi Świątek na igrzyskach
Pause
Unmute
Remaining TimeÂ-9:01
Fullscreen
– To jest chyba najlepszy pomysł z możliwych. Oczywiście Tomasz Majewski, szef polskie misji, musiał na to wyrazić zgodę, ale cel uświęca środki. Jeżeli to ma dać złoty medal, to dla mnie może nawet mieszkać w Raszynie i dolatywać codziennie samolotem. To jest dziewczyna, która lubi się wyciszyć, nie przepada za tłumem. Może to, że w Tokio była w centrum zainteresowania w tej wiosce, było jedną z przyczyn, dlaczego tak słabo jej poszło. Teraz warunki będzie miała wręcz wymarzone do tego, żeby zdobyć złoty medal. Jeżeli nie zgubi formy z Roland Garros, to tak naprawdę nie widzę rywalek, które mogłyby je zagrozić.