Legenda nie zostawia na Idze Świątek suchej nitki. “Ona w ogóle nie chce grać w obronie”
Iga Świątek na etapie ćwierćfinału zakończyła udział w wielkoszlemowym US Open, który odbył się w Nowym Jorku. Polska tenisistka pokazała w tej imprezie dwa oblicza, bo miała mecze, w których wygrywała gładko, nie popełniając wielu błędów, albo wprost przeciwnie, jak to miało miejsce w spotkaniu z Amerykanką Jessicą Pegulą. O postawie numeru jeden na świecie wypowiedział się John McEnroe, były świetny tenisista.
Według siedmiokrotnego triumfatora turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej, stosunkowo słaba obrona Polki powstrzymuje ją przed zwycięstwami w kluczowych spotkaniach.Co prawda 23-letnia raszynianka jest od wielu tygodni “jedynką” rankingu WTA, ale oprócz Rolanda Garrosa, gdzie jest dominatorką, to w innych najważniejszych imprezach często bywa bezbronna.W tym roku triumfowała właśnie w Paryż, zresztą trzeci raz z rzędu i czwarty w ogóle, ale odpadła w trzeciej rundzie zarówno Autstrialian Open, jak i Wimbledonu, a na zakończenie tegorocznych występów wielkoszlemowych przyszła porażka z Pegulą, w której popełniła wiele niewymuszonych błędów.
Atakujący styl Świątek i mocny forhend z górną rotacją są niezwykle skuteczne w większości meczów, jednak czasami ma ona trudności ze zmianą stylu, gdy jej ulubione podejście nie działa.