Co za wieści po porażce Igi Świątek w Paryżu. Wielka “nowość”, tego nie widziano aż 1149 dni
Iga Świątek przegrała w półfinale turnieju olimpijskiego rozgrywanego na paryskich kortach Rolanda Garrosa. Liderka światowego rankingu odpadła z walki o złoto po dwusetowej rywalizacji z Qinwen Zheng. Porażka Polki na arenach French Open to coś niemal niespotykanego – ostatni raz zdarzyło się to w 2021 roku i ćwierćfinałowym spotkaniu tej imprezy wielkoszlemowej. Wspaniała passa została przerwana.
Nie będzie mistrzostwa olimpijskiego dla Igi Świątek. Liderka światowego rankingu przegrała konfrontację półfinałową z Qinwen Zheng 2:6, 5:7 i pozostanie jej walka o brązowy medal. Czwartkowa porażka z pewnością jest niespodzianką, choć trzeba dodać, że Chinka to siódma zawodniczka zestawienia WTA. Mimo tego wydawało się, że w swoim “królestwie”, jakim są korty Rolanda Garrosa, nasza rodaczka jest faworytką do końcowego triumfu.
Firma Opta gromadząca statystyki sportowe szybko zareagowała na porażkę Polki. Jeszcze kilka dni temu nazywała mączkę jej “placem zabaw”, ale w czwartek musiała podsumować zakończoną passę naszej rodaczki. Licznik od ostatniej porażki na kortach French Open stanął na 1149 dniach – ostatnia przegrana to ta odniesiona 9 czerwca 2021 roku w ćwierćfinale paryskiej imprezy wielkoszlemowej przeciwko Marii Sakkari.